Archiwum 10 lipca 2005


lip 10 2005 a jednak...
Komentarze: 1

Nie wiem dlaczego, ale kiedyś myślałem że nie chce mieć za szybko dzieci. Przyjechała wczoraj do mnie moje siostra ze szfagrem i siostrzenicą. Dzisiaj się z nią troche pobawiłem i nie wiem czemu, ale wzbudziła we mnie szczery uśmiech, taki którego nigdy wcześniej nie miałem :) ona jest taka słodka i tak się z nią fajnie rozmawiało :) Puźniej tak sobie siedziałem i myslałem że fajnie by było mieć takie maleństwo... Czasami ktos mnie się pytał, kiedy bym chciał mieć dziecko? odpowiadałem że jak będe miał 28-30 lat.Wtedy najczęściej padało jeszcze jedno pytanie, dlaczego dopiero w tym wieku, albo dlaczego tak puźno ? odpowiadałem że moim zdanie jest to najbardziej odpowiedzialna decyzja w życiu i że pierwsze dobrze by było się jakoś ustawić tz mieszkanie, dobra praca, i ogólnie... Tak szczerze mówiac to dalej jestem tego zdania że trzeba się jakoś w życiu ustawić, a jednak co do wieku zmieniłem zdanie...fajnie by było zostać ojcem :)

 

                                                                                                                                            Pozdrówka papa

rechot : :