Komentarze: 0
Zaczynam się pomału zastanawiać czy ona mnie naprawde kocha czy też nie.Domyślam się że teskni do pewnego byłego chłopaka,którego rzuciła.Byłem z nią ostatnio na małym koncercie,gdzie byli głównie jej znajomi.Był też tam jej były chłopak ze swoją dziewczyną i zauważyłem że strasznie rzucała oczkami i to w jego strone,ciesze się tylko z tego że on tego nie odwzajemniał...Moim małym marzeniem jest to że by jej były się zaręczył i wzią ślub,wtedy może bym troche spokojniej spał.