cze 26 2005

koniec....


Komentarze: 2

Nie wiem czy dobrze zrobiłem,ale ja już tak dalej nie mogłem.

Po prawie miesięcznej separacji,napisałem jej e-mali że między nami koniec.Mieliśmy się nie widywać,do początku lipca.Domyślam się że powodem było to,że nie udawało nam się wychodzić na imprezy,tz mówiła mi że nigdzie nie wychodzimy i szczerze mówiąc to miała racje....ale z drógiej strony,co mogłem zrobić,przestać chodzić do szkoły,zrezygnować z pracy... Naprawde miałem bardzo fajną dziewczyne,jedyną jej wadą było to że bardzo często myślała o przeszłości,o tym co było,owszem wspomnienia są bardzo miłe,ale żyć wspomnieniami to samobójstwo,moge się mylić,ale takie jest moje zdanie. Nie chciałem tego,ale wydaje mi się że tak będzie lepiej,dla niej i dla mnie.

rechot : :
27 czerwca 2005, 00:29
Zaglądam tutaj od dłuższego czasu.. i uważam że chyba dobrze nie postapiłeś.
Poznałeś chociaż bliżej Panią Edytkę. B??
Skończyłeś znajomość z swoją dziewczyną.. no cóż.. SERCE NIE SŁUGA.. aczkolwiek uważam że możesz żałować swojej decyzji.. chyba, że naprawdę nic juz do niej nie czułeś..
Zrób chociaz jakiś krok w stronę Edyty.. może z charakteru w ogóle Ci odpowiadać nie będzie..
IzKa
26 czerwca 2005, 23:09
hej!!! napewno wszytsko sie ulozy :) znajdziesz sobie dziewczyne ktora na ciebie zasluguje!!! fajnego masz bloga!! :)) mi sie zaczely wakacje i sie strasznie nudze bo pogoda taka jakas nie pewna i przegladam rozne blogii ! :)) Pozdrowionka!!!!!!!!!!!! :P

Dodaj komentarz